Zwycięstwo! Ale co dalej...
15.12.2011
15km techniką łyżwową za mną, TC 182m, fajnie wygrywać :)
Ostry przebieg opryszczki i zakaz od lekarza startów. Już Wam pisałam co jest uciążliwe, ale nie sądziłam, że to aż tak poważna sprawa...
Na tę chwilę najważniejsze dzisiejsze ZWYCIĘSTWO!
Zbudowali je wszyscy - Stanisław Ślęzak 3 razy podczas biegu podawał mi energetyczny napój, trener, Witold Koperniak zabezpieczył w doskonały ślizg narty, którym nadawałam moc jazdy. Kamil Rosiek i Robert Wątor zagrzewali do walki. Dobrze zapięte buty, rękawice na rękach, pulsometr, czapka... wszystko zabezpieczane przez wyżej wymienionych. DZIĘKUJĘ PANOWIE!
Przybliżając dzień w Sjusjoen:
Na minutę przed startem, 11:36, w bramce Julija Batenkova :)
W akcji na jednym z krótszych podbiegów.
Informacje z przebiegu biegu podawane przez trenera, Witolda Koperniaka i jego podniesiony głos na ostatnim 2,5km odcinku dołożyły się do efektu :)